Zachcianki
Siemka. Ciągle nad morzem , babcia przyjechała z dziadkiem to chociaż wieczorami miałam jak wejść na aska , facebooka i skype'a . Dzisiaj na plaży całkiem , całkiem . Do tego poznałam nowego kolegę . Hania pewnie będzie się ze mnie śmiała bo on ma na imię Mateusz , a według niej ciągle spotykam jakiś Mateuszów i każdy mnie lubi . Wraz z przyjazdem babci wiążą się zakupy. Jednymi z moich zachcianek były spodenki hawajskie , bransoletka reggae , bluza szara z elmo , buty podobne do vansów w odcieniu jasnej morskiej zieleni , sukienka z croppa , kolczyki suwaki czerwone , kolczyki (nie wiem jak je nazwać ale ważne , że ładne) , przywieszka do kluczy czyli laleczka wodoo , paletki do pingponga no i przywieszka na torbę . Do tego dojdą jeszcze lody i gofry :3 Takie to miałam zachcianki . Zapomniałam , jeszcze foremki do babeczek zielone w białe kropki. ;D Muszę tylko znaleźć jakiś przepis na babeczki , w domu mam jeszcze pisaki cukrowe i będzie pięknie no oraz smacznie . xd
Rozmawiałam także dzisiaj z Oliwią . Naprawdę lubię takie rozmowy . A do obozu pozostało 21 dni czyli 3 tygodnie . Nie mogę się już doczekać. Hardkorowo będzie na 100 pro.
Nie chcę pisać długiego postu , bo u mnie już wszyscy śpią i w sumie to im przeszkadzam klikaniem . Także dobranoc wszystkim i do rana . Narka . ;*
Najlepszego Hania <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz